19
czerwiec

Choć wydaje się, że zdarzyło się to niedawno, minął już rok od momentu, w którym Hewlett Packard Enterpriseo głosiło plany zaoferowania całego portfolio produktów w formie usługowej do 2022 r. Przedstawiciele firmy tłumaczyli wówczas, że biznes musi przyspieszać swoje procesy, zwiększać jednocześnie elastyczność i zwinność, a wykorzystanie modelu chmurowego jest warunkiem sukcesu projektów cyfrowej transformacji. Jednocześnie nikt nie chce zaakceptować podwójnych standardów pozyskania zasobów informatycznych: jednego tradycyjnego modelu dla lokalnego centrum danych oraz drugiego, nowego modelu obowiązującego w chmurze. Wszystko to w sytuacji, w której nasilają się trudności w znalezieniu specjalistów do obsługi infrastruktury on-premise i kurczących się budżetów.

Znaczenie chmury dla biznesu, a także korzyści, jakie zapewnia i możliwości, jakie otwiera cloud computing unaocznił kryzys związany z epidemią COVID-19. Przykładem niech będzie Microsoft 365, a w szczególności Microsoft Teams, usługa, która praktycznie z dnia na dzień musiała obsłużyć wykładniczy wzrost obciążenia. Chyba nikt nie ma wątpliwości, że gdyby nie działała w chmurze, zamiast niesamowitego sukcesu, mielibyśmy spektakularną katastrofę.

Biznes stawia na usługi

Wracając do koncepcji dostarczania wszystkiego jako usługi, czyli Everything-as-a-Service (EaaS), ostatecznie HPE odpowiada na zapotrzebowanie rynku i swoich klientów. Z opublikowanego pod koniec roku raportu The 2019 As-a-Service: Driving Change Report wynika, że prawie 9 na 10 (87%) menedżerów odpowiedzialnych za decyzje dotyczące IT twierdzi, że ich organizacje właśnie rozpoczęły wdrażanie rozwiązań aaS lub już zakończyły ten proces. Co więcej, trzy czwarte (75%) ankietowanych spodziewa się, że ich organizacja zmierza w kierunku pełnego wdrożenia takich rozwiązań w czasie krótszym niż 5 lat!

Dlaczego? To proste: model usługowy jest kierunkiem strategicznym ponieważ ma kluczowe znaczenie dla zachowania konkurencyjności na coraz trudniejszym rynku. Rozwiązania aaS są – według menedżerów ankietowanych na potrzeby wspomnianego raportu – bardzo ważne dla przyszłości (tak odpowiedziało 58% respondentów), konkurencyjności (55%) i wzrostu ich firmy (53%).

„Firmy – niezależnie od wielkości – stawiają na modele as-a-Service, aby odblokować innowacje i zwiększyć elastyczność. Starają się w ten sposób zostać liderami branżowych rewolucji a nie ich ofiarami” – komentował wówczas wyniki raportu Phil Davis, prezes Hybrid IT w Hewlett Packard Enterprise i dodawał:. „Model as-a-Service pozwala organizacjom pozbyć się ciężaru bieżącego zarządzania infrastrukturą. Dzięki temu mogą stać się prawdziwymi brokerami usług, którzy koncentrują się na strategicznych inicjatywach i wzroście przychodów. Wyniki ankiety pokazują, że rynek uznaje, iż model as-a-Service będzie dominował w przyszłości, ale poszukuje nowego i lepszego podejścia do zapewnienia spójnego doświadczenia cloud, obejmującego środowiska publiczne, prywatne oraz na brzegu sieci”.

GreenLake dla każdego

Chociaż HPE określiło swój cel EaaS na rok 2022, to wcale nie trzeba czekać dwa lata, żeby korzystać z dobrodziejstw modelu aaS we własnym centrum danych. Już dziś oferta usługowa HPE w tym zakresie jest niezwykle bogata. HPE GreenLake to oferta umożliwiająca planowanie i korzystanie z pojemności na żądanie w modelu oraz cenach typowych dla chmury, z zachowaniem wydajności, kontroli i bezpieczeństwa charakterystycznych dla klasycznego IT. Dla klientów oznacza to dostęp do portfolio sprawdzonych technologii obejmującego szeroką gamę specjalnie zaprojektowanych rozwiązań – od HPE oraz partnerów – na zasadach subskrypcji lub płatności za faktyczne użycie.

Z przygotowanego na zlecenie HPE raportu Forrester na temat całkowitego wpływu ekonomicznego (tzw. TCO) HPE GreenLake wynika, że użytkownicy – dzięki wyeliminowaniu konieczności kupowania nadmiarowej mocy czy pojemności – osiągają 30% oszczędności w wydatkach inwestycyjnych (Capex), a przy tym odnotowują 90% redukcję kosztów wsparcia i usług profesjonalnych oraz 65% skrócenie czasu wdrażania projektów IT.

Nie powinno więc nikogo dziwić, że HPE GreenLake ma 99-procentowy wskaźnik odnowienia, co oznacza, że klienci, którzy raz skorzystali z modelu usługowego we własnym centrum danych nie chcą już wracać do tradycyjnego.

Ostatnie wpisy na blogu
18
wrzesień
Szkolimy się …